*ciemnoszara wilczyca wkroczyła na tereny nieznanej jej jeszcze watahy*
witam *skinęła łbem w stronę alphy*
Imię: Shetanie Tiamath Lvov
Ksywki: Shet, Shecia, Lady
Wiek: 2,5 roku
Płeć: Wadera
Miejsce rodzinne: Dolina Cienia
K.Oczu: Czerwone
K. Sierści: Ciemny szary
Rasa:Magiczny wilk
Wysokość: ok. 1.10m
Char. Rzecz: Kolczyk w lewym uchu, karwasz na lewej łapie i ogonie, pieczczocha na prawej łapie oraz gotycki gorset.
Charakter: Miła, pomocna, uczynna.
Lubię: Spacery po lasach, wspólne polowania, zabawy z młodymi wilkami.
Nie lubię: Kłótni, nieuczciwego zachowania, bezsensownych walk.
Hierarchia: Najbardziej zależało by mi na opiece nad młodymi wilczkami, ale to gdzie zostanę przydzielona zostawiam Alphie.
Kontakt: 40772197-gg [i piszcie kiedy chcecie ^^]
Historia: Moja historia nie jest zbyt ciekawa, ale opowiem wam ją abyście mogli mnie lepiej poznać i zrozumieć.
A więc urodziłam się w Dolinie Cieni. Moi rodzice tydzień przed moimi narodzinami stracili watahę. Setki wilków zginęło w wyniku ataku dziwnych istot poruszających się na dwóch nogach niczym człowiek, ale to było jakby zmutowane. Nacierali na nich ze wszystkich stron. Byli bezlitośni. Moja matka schroniła się w pobliskiej grocie, a ojciec walczył dzielnie w obronie własnego stada. Nie mógł ich tak poprostu zostawić, bo inaczej wyszedł by na totalnego tchórza, który obiecał im bezpieczeństwo, a potem uciekł.
Po moich narodzinach ojciecł zmarł, a matka dołączyła do innej watahy. Tam, po kilku miesiącach spotkała przystojnego basiora. Był on synem Alphy, a ponieważ w stadzie nie była zbyt dobra sytuacja z pożywieniem, stado musiało wykluczyć niektóre wilki. Padło na między innymi na mnie. Matka nie chciała się zgodzić, ale dano jej wybór " Albo odejdzie Shetanie, albo obie zostajecie wytrącone ze stada. Lecz przysworzycie sobie niebezpiecznych wrogów.". Tak więc mając niecały rok, zostałam zmuszona do odejścia. Nie chciałam ciągnąć za sobą matki. Była dość wyczerpana wszystkimi sytuacjami w jej życiu.
Przez resztę mojego życia starałam się usadowić w jakiejś watasze, ale żadna nie wydawała się odpowiednia. W końcu trafiłam na " Pecus Estuans Ignis" I zostanę wierna temu stadu aż do końca mojego szarego wilczego życia. Amen xD
Witaj - uśmiechnęła się - mam nadzieję, że Ci się u nas spodoba.
OdpowiedzUsuńWitaj. *Wilczyca zerknęłą na nową* Jestem Renesme. *Przedstawiła się*
OdpowiedzUsuńWitam*skinęła łbem*
OdpowiedzUsuńtoushiirou.deviantart.com/art/Request-for-Shetanie-322552568
OdpowiedzUsuńOto ja^^
Popatrzył przez chwilę na samicę. Nie okazując żadnego szczególnego zainteresowania, przeszedł tuż obok niej.
OdpowiedzUsuń- Zwą mnie Rahviereth. - Wymruczał, mijając wilczycę.
*Spojrzała na samca*
OdpowiedzUsuńmiło mi Cię poznać...