(Wygląd by me)
*Wadera skinęła lekko pyskiem* Witam.
*Wadera skinęła lekko pyskiem* Witam.
Imię: Anellage Verith Sacree
Nazwisko: Black
Płeć: Wadera
Wiek: 3 lata
Rasa:Wilk Memoriański
Hierarchia: Alchemik
Historia: Od urodzenia wychowywały mnie Mroczne Elfy. Moja matka zmarła zaraz po moim narodzinach, o ojcu nic mi nie wiadomo. Gdy zostałam sama w górach na Północy, znalazł mnie Elf o imieniu Selwyn. Zaniósł mnie do Lasu Panthory, do swoich. Nauczyli mnie alchemii i Czarnej Magii, w której, jak się okazało, specjalizowałam się. U nich zostałam do 2 roku życia. Jednak pewnej nocy porwano mnie. Jakieś wilki zaczęły wykonywać na mnie bolesne eksperymenty…A później nie pamiętałam już nic. Gdy obudziłam się rano, byłam sama, ale czułam się dziwnie. Okazało się, że wszczepili we mnie bestię o imieniu Varani.Po kilku dniach nauczyłam się ją kontrolować, jednak gdy jestem bardzo zdenerwowana ona przejmuje nade mną władzę. Odmienia me ciało i unicestwia wszystko, co stanie jej na drodze…
Później już tylko włóczyłam się po Lasach, Górach i Równinach w nadziei, że jakieś stado mnie przyjmie…
Charakter: Czasami miła, odważna, porywcza, lekko wredna i tajemnicza. Nigdy nie wiadomo, co jej chodzi po głowie, a kiedy obierze sobie jakiś cel, dotrze do niego nie zważając na koszta.
Miejsce urodzenia: Odległe Góry Zapomnienia.
Ksywy: Anne, Ane, Ritha, Black, Anellagusia ( Tego przezwiska nienawidzi )
Znaki szczególne/ rzeczy: Fioletowy kaptur, który nigdy nie ściąga, fioletowe znaki na lewej tylnej łydce, Koło Czasu na zadzie.
To tyle o mnie...Jakby coś, jestem na chacie...
Znaki szczególne/ rzeczy: Fioletowy kaptur, który nigdy nie ściąga, fioletowe znaki na lewej tylnej łydce, Koło Czasu na zadzie.
To tyle o mnie...Jakby coś, jestem na chacie...
*Wadera skinęła łbem w stronę nowej*
OdpowiedzUsuńWitaj^^
jestem Shet. Miło mi Cię poznać *Uśmiech*
*Wilczyca skinęła nieznacznie pyskiem*
OdpowiedzUsuńTo dla mnie zaszczyt Cię poznać.
*Uśmiechnęła się, odsłaniając kły*
Hej Anellage. *Wilczyca uśmiechnęła się przyjaźnie do niej* My się już zdążyłyśmy zapoznać i zaprzyjaźnić. *Wyszczerzyła się* Mam nadzieję, że będzie Ci z nami dobrze
OdpowiedzUsuńTak, jestem pewna, że będzie mi tu przyjemnie.
OdpowiedzUsuń*Mrugnęła do niej okiem*
*Popatrzyła na obie Wadery* robi się nas więcej^^
OdpowiedzUsuńRosły, szary samiec obserwował samicę ze stosownej odległości. W końcu podszedł wolno do niej.
OdpowiedzUsuń- Salve. Na imię mi Rahviereth. Miło poznać, madame. - Powiedział z nie do końca szczerym uśmiechem.
*Wadera popatrzyła na czarnego basiora z drwiącym uśmieszkiem*
OdpowiedzUsuńAnellage z rodu Blacków.
*Rzuciła krótko i zniknęła pośród cieni*